You can`t sit with us! xo, Mentalle Team

Chciałabym podzielić się z Wami bardzo ciekawym znaleziskiem, którego dzisiaj dokonałam.

Pamiętając niedawną rozmowę z niezwykle kreatywną właścicielką glamuq, MissMagdą008, zajrzałam na jej bloga zachęcona reklamą, która ukazała się na Queens Of Fashion.
Ciekawiło mnie, czy od tamtego czasu zreflektowała się nieco i doszła do wniosku, że nie zajdzie daleko na marnym kopiowaniu Mentalle. Przeciwnie. Okazało się, że woli dalej się pogrążać.

Napisała do mnie może dwa, trzy tygodnie temu. Zaproponowała partnerstwo naszych blogów, przy czym z całym tupetem stwierdziła, że tego dnia pierwszy raz odwiedziła mentalle.blogspot.com. Interesujące. Interesujące dlatego, że już wtedy przejrzałam jej bloga i okazało się, że od jakiegoś czasu "pożyczała" sobie nasz układ postów.
W ciągu zaledwie kilku dni posty na glamuq cudownie zmieniły się z mniej więcej czegoś takiego:

Na to! Znajomy wygląd, prawda? Jak dla mnie aż za bardzo. 

To pierwszy post po zmianie. Obecne jeszcze bardziej przypominają nasze.
Oczywiście zapytałam Magdę, co to ma znaczyć. Jak myślicie, co mogła odpowiedzieć?
Przecież skoro dopiero dzisiaj odkryła Mentalle, to jak mogła skopiować!?
Poza tym, uwaga, bez najmniejszego skrępowania zapewniła, że to nie od nas wzięła ten wygląd a z innego stardollowego bloga!

Pomyślałam wtedy, że nie będę robiła problemu. Niech jej będzie, ja i tak przecież dobrze wiem swoje. Widzę swoje. O ile skopiowanie schematu robienia postów można jeszcze uznać za formę wzorowania się na swoim blogowym idolu, to po ostatniej wizycie nie jestem w stanie tak łatwo odpuścić.

Dzisiaj odbyło się ponowne otwarcie jej bloga po kilkunastodniowej przerwie spowodowanej remontem. Oczywiście bardzo intensywnie wykorzystali ten czas. Wprowadzili nowy wygląd. Dodali nowe zakładki. Nowe atrakcje. To, na ile są efektem ich własnej pomysłowości, najlepiej ukażą Wam poniższe screeny:


Serio, tak trudno samemu napisać te kilka słów?

Chociaż tekst napisany przez szanowną redaktorkę do zakładki CASTING jest nieporównywalnie krótszy od mojego to widać, że był nim mocno inspirowany i zawiera dokładnie te same sformułowania, których ja użyłam.

I wersja Mentalle - (KLIK)

Chciałabym również pochwalić oryginalny wybór czcionki.

Zauważyłam także, że oferują nagrody za komentowanie ich postów. Pominę to, co sądzę o kupowaniu sobie komentarzy ale czy taka opcja nie występuje już na którymś blogu ze stylizacjami? I to w tej samej formie i z identycznym wyglądem???
Pewnie gdybym poczekała kilka dni, to mogłabym zaprezentować Wam jeszcze między innymi naszą Foto-Syntezę, Street-Style czy New In "gościnnie" na glamuq...

Ten post nie powstał po to, aby urządzać stardollową dramę czy wbić szpilę konkurencji, a raczej "konkurencji". Blog prowadzony przez kilku marnych kopiarzy z wyjątkowo perfidną właścicielką na czele to żadna konkurencja.
Jak wiecie, wkładam bardzo dużo pracy w to, aby Mentalle funkcjonowało jak najlepiej. Jestem kreatywna, nigdy nie pozwoliłam sobie na skopiowanie czegokolwiek na stardoll. W ciągu wielu lat, jakie tu spędziłam, wielokrotnie zostałam skopiowana przez miernoty, które nie potrafiły same stworzyć pokoju, stylizacji czy twarzy doll. Zawsze bawiło mnie to, że są w stanie wydawać prawdziwe pieniądze na bycie czyjąś podróbą.

Natomiast jeśli ktoś bezczelnie i bez żadnej zgody wykorzystuje twoją pracę, to z szacunku dla własnego czasu i energii, jaką w nią włożyłeś, nie możesz tego tak po prostu przemilczeć.
Nie namawiam Was do bojkotu glamuq. Chcę Was uświadomić, że jego autorzy pragną zbierać oklaski za nieswoją pracę. To również brak szacunku dla czytelnika.

Podobno kopiowanie jest najwyższą formą uwielbienia.
Dziękuję w imieniu całej naszej ekipy ale starczy już tych komplementów, drogie autorki glamuq! You can`t sit with us anyway! To nie wasz poziom