6.08.2012

imitation

Jestem dzisiaj bardzo zadowolona c: Przyszły mi conversy, cały dzień leżę w łóżku i jem lody. Po prostu zyć nie umierać. Za oknem chyba ładna pogoda, bo zza rolet wygląda słoneczko, ale na dwór nie mam zamiaru wychodzić. Zrobiłam dla was dzisiaj nową stylizację, jak dla mnie niczym specjalnym się nie wyróżnia, ale kolorystyka mi się podoba :>
+ to jest już setny post. :) 

Żakiet-  Chanel Tribute 
Koszulka- Decades 
Szorty- Pretty n' Love
Torebka- Chanel Tribute 
Korale- Fallen Angel 
Buty- Moschino Tribute 











9 komentarzy:

  1. Uwielbiam tą piosenkę.
    I udana stylizacja :)


    shavlette.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się, a swoja drogą lubię zespół i piosenkę :)
    Metalka777

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie lubię conversów, wolę vansy (są świetne pod każdym względem). Nienawidzę takich outfitów, ale ten jest całkiem ładny, choć bez szału.

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham piosenkę <33

    stylizacja zwyczajna, ładna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Yeah conversy :) Ale ja tak jak Victoria/clevleen__ aktualnie wole Vansy. Outfit bardzo dziewczęcy i wręcz słodki :) Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię takich cukierkowo/babcinych stylizacji, ale ta jest naprawdę niezła.

    Co do conversów, to wolę sobie kupić trampki z HD, są o połowę tańsze, różnią się tylko znaczkiem i wkładkami "przeciwbakteryjnymi", które i tak nie dają żadnego rezultatu, a zużyją się w tym samym czasie. Co do vansów, to ich nie lubię, kojarzą mi się z pepegami, z czasów PRL-u.

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do komentowania, zależy mi na Waszych opiniach :)