Wedle życzenia, zmieniłem nagłówek na przezroczysty. Stylizacja ta powstała przez przypadek, gdyż zmieniałem kolor skóry, makijaż i biżuterię z potrzeb na grafikę, nagle jakoś ruszyła wena i powstała ta stylizacja. Dzisiaj zbytnio czasu nie mam na przerabianie zdjęć, dlatego tak skromnie.
suknia: Amyclaire
top: no name
blazer: ELLE
kopertówa: Monte Carlo
buty: Liu Jo
Hihi, moja sukienka c:
OdpowiedzUsuńŁadnie :>
Twoja najlepsza stylizacja na tym blogu, jedynie dekolt mi się nie podoba.
OdpowiedzUsuńdraperia na cyckach i po środku gładki naciągnięty materiał w dekolcie, dziwnie.
OdpowiedzUsuńale ogółem zgadzam się że najlepsza
chyba twoja pierwsza ładna stylizacja:)))))
OdpowiedzUsuńJuż pisałam, że stylizacja cudowna, ale się powtórzę - jest genialnie :3
OdpowiedzUsuńŚlicznie !
OdpowiedzUsuńChallaya
Świetna *u*
OdpowiedzUsuńciekawie :)
OdpowiedzUsuńJest fajnie, ale tło bloga jest takie gimbusiarskie :,(
OdpowiedzUsuńŚwietna! :)
OdpowiedzUsuńdość fajna, ale też mi się dekolt nie podoba!
OdpowiedzUsuńŚwietne ! :)
OdpowiedzUsuńoł je, dzięki ;)
OdpowiedzUsuńuhu :D Podoba mi się! :3
OdpowiedzUsuńUBÓSTWIAM.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, to jest to! :>
OdpowiedzUsuńHEJ,MAM PYTANIE.JEDNO,JEDYNE.CZEMU KAŻDA TWOJA STYLIZACJA,KTÓRA JAKIMŚ CUDEM SIĘ UDA,ALBO JEST SKOPIOWANA Z LOOKBOOKA,ALBO ROBIŁ CI JĄ KTOŚ INNY?:)
OdpowiedzUsuń