Dziś nastała ta wiekopomna chwila! Dziś, po niemal trzech latach niezmieniania niczego w twarzy mojej lalki zdobyłem się na wielkie szaleństwo! Otóż, hibiskus nie wyregulował brwi! :D Powiedzcie mi proszę, czy jest to zmiana na lepsze, czy na gorsze :) Ja jestem całkiem zadowolony!